WIĘCEJ DEMOKRACJI – propozycja nie do odrzucenia!

Portret użytkownika Zdzisław Gromada

Mamy wrodzone prawo decydowania samodzielnie o swoim ziemskim losie. Niestety o naszych sprawach wspólnych ZAWSZE za nas decydowali jacyś „opiekunowie” - wódz, król, car, I sekretarz, etc. Obecnie stosowany w naszej ojczyźnie system polityczny deklarujący się jako „rządy ludu” oraz Art. 4 naszej Konstytucji w którym zapisano :

1. Władza zwierzchnia w Rzeczypospolitej Polskiej należy do Narodu.
2. Naród sprawuje władzę przez swoich przedstawicieli lub bezpośrednio

to puste frazesy. W rzeczywistości „władza ludu” ograniczona jest wyłącznie do prawa udziału raz na cztery (pięć) lata w powszechnym sondażu popularności kandydatów na tzw. „przedstawicieli”. W sprawach publicznych wyłącznymi decydentami są oni - przedstawiciele a nie my naród.

Albo WIĘCEJ DEMOKRACJI albo degrengolada

Czy mamy biernie patrzeć jak „nasi przedstawiciele”:
 zamiast główkować jak rozwiązywać nasze wspólne sprawy całą swoją energię poświęcają na zajadłą walkę między sobą o utrzymanie się u władzy?
 zadłużają nas, nasze dzieci i wnuki bez prawa veta z naszej strony?
 po kątach świadczą usługi lobbystom i załatwiają swoje osobiste interesy, etc.?

Zmienić sytuację można na dwa sposoby. Albo ograniczać zakres swobód demokratycznych albo je zwiększać. Praktyka zdecydowanie pokazuje, że mniej wad i więcej zalet ma to drugie rozwiązanie. Systemy niedemokratyczne już przerabialiśmy. Czy mamy kolejny raz wchodzić do tej samej rzeki? Nie mamy wyboru. Jedynym rozwiązaniem które może dać nam nadzieję jest wywalczenie przez obywateli REALNEGO prawa inicjatywy ustawodawczej oraz veta wszystkich istotnych decyzji ich przedstawicieli. Wyraźnie to stwierdził m. inn. Jerzy Przystawa przywódca woJOWników.

. .....Aby można było mówić o demokracji instytucja referendum jest konieczna, bo obywatele muszą mieć jakąś możliwość stwierdzenia oficjalnie swojej woli. W Polsce prawa do referendum nie mamy, a to, które jest zapisane w Konstytucji jest fikcją, ponieważ obywatele nie mają żadnego instrumentu prawnego, przy pomocy którego mogliby zmusić klasę rządzącą do umożliwienia im przeprowadzenia referendum na jakikolwiek temat. Ten fakt kompromituje demokrację w Polsce i dowodzi, że jest ona pozorna....

Razem możemy więcej

Idea rządów ludu pomimo, że jest znana od 2500 lat i jak stwierdził jeden z najwybitniejszych polityków XX wieku „nikt jeszcze lepszego systemu politycznego nie wymyślił” jest obecnie stosowany wyłącznie przez jeden mały naród w środku Europy. Są dwie istotne tego przyczyny:

1. „Lud” nie odczuwa potrzeby decydowania o swoich sprawach wspólnych. Nasza cywilizacja ukształtowała przez wieki w naszej mentalności model „ON (–i) władca (-mi) –MY poddanymi”. Zdecydowana większość z nas nie widzi potrzeby zmiany sytuacji na „MY naród panem – ONI politycy naszymi usługodawcami”. Zastosowanie pełnej demokracji wymaga zmiany naszej mentalności w tym zakresie.

2. Zdecydowanymi przeciwnikami rządów ludu są wszelkie mniejszości i grupy interesów gdyż obawiają się, że „lud” jest z natury rzeczy roszczeniowy i nietolerancyjny. Szczególnymi blokerami tej idei są elity polityczne i finansowe. Boją się, że „lud” nie uszanuje ich praw. Wszyscy mamy w pamięci „decyzję ludu” w Rosji z początków ubiegłego wieku. „Zabrać bogatym i dać biednemu ludowi”.

Jeśli chcemy być autentycznym suwerenem w swojej ojczyźnie to musimy zjednoczyć nasze wysiłki. Tylko wspólnie dopominając się należnego nam prawa zapisanego w Art. 4 pkt.2 naszej Konstytucji będziemy mieli nadzieję na sukces. Wszyscy ci co zgadzają się ze stwierdzeniem W. Chuchilla powinni się zjednoczyć.

Wspólnie zastanowić się jak przekonać wszelkie mniejszości i grupy interesów, że rządy ludu to nie taki wilk straszny jak go malują. Że można zastosować taki regulamin głosowań który skutecznie zabezpieczy ich prawa. Spowoduje, że polityka będzie przejrzysta a koszty władzy będą minimalne. „Lud” z kolei trzeba przekonać, że ma prawo samodzielnie, osobiście i bezpośrednio decydować o swoich wspólnych sprawach. Że jest „dorosły” do podejmowania racjonalnych decyzji.

Stowarzyszenie WIĘCEJ DEMOKRACJI

Po trzech kwartałach zabiegów „zwykłego” stowarzyszenia „Demokracja Bezpośrednia” udało się zarejestrować w KRS-sie pełnoprawne stowarzyszenie WIĘCEJ DEMOKRACJI. Jako cel zadeklarowaliśmy w jego statucie:

Celem Stowarzyszenia jest kształtowanie świadomości obywatelskiej, podnoszenie wiedzy społeczeństwa w zakresie przysługujących im praw i obowiązków, czynnego uczestniczenia w życiu publicznym, wyrażania zróżnicowanych poglądów oraz realizacji indywidualnych zainteresowań.

Idea powołania Stowarzyszenia WD jest pospolite ruszenie wszystkich niezadowolonych z obecnie praktykowanej w naszej ojczyźnie „ćwierć demokracji” i jednocześnie przekonanych, że jedynym ratunkiem przed jej degrengoladą jest pełna demokracja. Spowodowanie poważnych debat: Jak przekonać braci rodaków, że pełna demokracja to dobre rozwiązanie i jesteśmy na tyle dorośli by samodzielnie podejmować wszystkie decyzje w naszych wspólnych sprawach? Jak przekonać, jakie dać gwarancje, wszelkim mniejszością i grupom interesów, że pełna demokracja nie jest potworem który ich zje? Zaproponować program nauki i testowania dojrzałości poczciwych obywateli do bezpośredniego rządzenia?

Członkowie Stowarzyszenia WD muszą rozpocząć praktyczną naukę „rządów ludu” od siebie. Każda decyzja, każda akcja stowarzyszenia, MUSI BYĆ zaakceptowana przez większość jej członków. Wszystkie decyzje organizacyjne, osobowe, finansowe, programowe etc. wewnątrz stowarzyszenia wg założenia będą podejmowane drogą referendów na wniosek minimum 5% uprawnionych do głosowania bez limitu frekwencji.

**********************

Stowarzyszenie WIĘCEJ DEMOKRACJI zaprasza do siebie wszystkich tych którzy uważają, że tytułowe więcej demokracji to jedyna szansa na naprawę w naszej ojczyźnie. Zarówno tych już zorganizowanych formalnie (ugrupowania polityczne, stowarzyszenia obywatelskie) bądź nieformalne jako członków zbiorowych oraz wszystkich nie zrzeszonych jako członków zwyczajnych. Działać będziemy tak jak postanowimy wg. woli „ludu” tj większości. Zapraszamy na naszą stronę www.demokracjabezposrednia.pl